[006] ... i w samotności płakała .

Nie jestem silna. Siła to ... Wolę być sama. Nie czuję się dobrze w towarzystwie ludzi. Tak wielu moich przyjaciół umarło przed moimi oczami. Nie udało mi się ochronić ludzi, na których mi naprawdę zależało. I zawsze płakałam. Żeby wyglądać na silniejszą, zamknęłam własne, płaczące serce w zbroi. Ta właśnie zbroja blokowała nić, która łączyła serce ludzi. O wiele lepiej jest być blisko ludzi i czuć ich ciepło. - Erza Scarlet.

Już tak jestem dzisiaj, delikatniej ujmując zdenerwowana, że lepiej nie wychodzę na spacer z dziewczynami ( o ile w ogóle wyjdą  ), bo jedna głupia gadka i byłaby z tego awantura. Dlaczego ma osoba doszła do tegoż stanu ? Z kilku rzeczy. Pozwólcie, że nie będę o tych nędznych tematach pisać tutaj, bo jedynie zanudziłabym was - czytelników. Ludzie ostrzegali mnie, że z powodu tego, że jestem jaka jestem z pewnym czasem, za to mi się oberwie. Jestem nieśmiała, nic złego nie powiem na temat innych, a ludzie chyba to tylko wykorzystują. Jestem naiwną idiotką. 

Chciałabym się zmienić, lecz nie jest to takie łatwe. Ludzie mnie ranią, ale pewnie nie są tego świadomi. To idzie na mą psychikę. To ja płaczę po nocach, mówiąc sama do siebie: ' Dlaczego ja mam tak nędzne życie, dlaczego ja zawsze muszę mieć pod górkę ? ' . 

Miałam dodać jakąś grafikę, ale wybaczcie, żadnej grafiki na dzisiaj nie uszykowałam. Zapewne następnym razem. Notka inna niż zazwyczaj. Tak naprawdę nie wiedziałam co napisać, a jakiś znak tu, na blogu musiałam dać. Do następnego.